wtorek, 17 lutego 2015

Makijaż ślubny w wersji na bogato

Dlaczego na bogato? Ponieważ użyłam samych połyskujących cieni a do tego zaszalałam ze sporą dawką złota i butelkowej zieleni.
Marlena ma wyrazistą urodę, nie chciałam "lecieć" w standardy choć ostatnio lubię klasykę w wydaniu ślubnym. Niewiele klientek zdecyduje się na taki makijaż w dniu ślubu ze względu na kolorystykę i intensywność, jednak na sesję- czemu nie?

Efekty sesji zdjęciowej zostały opublikowane w pierwszym tegorocznym numerze "Ślubnych Fryzur i Makijaży". Zainteresowanych zapraszam do Empiku.







Fot. Jagoda Gola-Owczarek
Mod. Marlena Kołodziejczyk
Fryz. Patrycja Twardokęs
MUA. Magdalena Knetki

4 komentarze:

  1. Ostatnio coraz bardziej przekonuję się do zielonych cieni :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecam, fajnie wychodzą na zdjęciach. Ja kocham takie "butelkowe" odcienie.

      Usuń
  2. Postarałyście się dziewczyny! Piękny efekt! :)

    OdpowiedzUsuń

Anonimowych proszę o podpisywanie się pod komentarzami. Komentarze obraźliwe, zawierające spam, niepodpisane lub będące tylko reklamą nie będą umieszczane.
Na pytania odpisuję pod Twoim komentarzem.

Copyright © 2016 by Magdalena Magdziarz , Blogger